Teraz pora na moją pierwszą sesję dla agencji, pierwsza profesjonalna modelka, początkująca wtedy Eliza, teraz już znająca Mediolan jak własną kieszeń ;)
Na tę sesję zapomniałam baterii w aparacie! Czujecie to? :P Na szczęście szybko zostałam uratowana przez kolegę i sesja mogła się odbyć, z takim oto skutkiem.
Malowała Magdalena Majer :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz